9 marca 2011

Zupa pieczarkowa

Dzień się już wyraźnie wydłużył, a czas płynie błyskawicznie... I nie wiem czy to jakieś wiosenne pobudzenie, czy to, że wypada wydłużyć spacery – w każdym razie godzin mi za mało, dni mijają bardzo szybko, tydzień goni tydzień. Na wypadek, gdybyście byli w podobnej sytuacji (choć nie tylko), dzielę się przepisem na wspaniałą zupę, która może być gotowa w kilkanaście minut, a wykorzystuje to, co dostępne, kiedy nowalijki są jeszcze marzeniem. Intensywna, jedna z moich ulubionych.


Składniki (dla 4 osób):
1-2 łyżki masła
średnia cebula (drobno posiekana)
marchew (drobno posiekana)
łodyga selera naciowego (drobno posiekana)
600g pieczarek (pociętych w plasterki)
łyżka mąki
1,5l wywaru
150-200ml śmietanki

makaron: łazanki


W garnku/rondlu (najlepiej o nieprzywierającym dnie) rozgrzać masło, wrzucić cebulę, marchew i seler, zeszklić. W razie potrzeby dodać szczyptę soli – wtedy mieszanina się nie przypali.

Zwiększyć ogień i dodawać pieczarki partiami lub wszystkie na raz: powinny się lekko zrumienić a nie ugotować we własnym soku.

Gdy wszystkie będą podsmażone dodać mąkę i dokładnie wymieszać.

Wlać wywar, wymieszać, zagotować, doprawić do smaku solą i pieprzem.

Zmniejszyć ogień, pogotować kilka minut.

Zdjąć z ognia, wlać śmietankę.




Lubię ją z łazankami, natką pietruszki i świeżo zmielonym pieprzem.

10 komentarzy:

  1. super tekst :) super przepis. A pieczarkowa? Jedna z ulubionych, moich również :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj mój mąż wiele by dał za pieczarkową ;) Zapomniałam jakoś o niej, a to taka dobra zupa, można ją robić na wiele sposobów
    http://wlodarczyki.net/mopswkuchni/

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyciągnął mnie tutaj tekst: "gdy nowalijki są jeszcze marzeniem"... Wspaniale to ujęłaś:) Pzdr Aniado

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna ta zupka :) Zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi sie ta zupa, a zdjecia przyprawiaja o slinotok.

    OdpowiedzUsuń
  6. smaczna zupka:) lubie pieczarkowa;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyraźnie widać, że wiosna blisko. I kolory jaskrawsze i ruch jakiś coraz większy.
    Idzie ku dobremu!

    OdpowiedzUsuń
  8. pieczarkowa.. to jedna z tych najpyszniejszych zup.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach, to moja absolutnie uwielbiana zupa :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Agnieszko muszę wyjść z tego bloga, bo już czuję się głodna :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarze!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...