Składniki (na
12 sztuk):
150g (niecała szklanka) mąki
pszennej
2 łyżki mąki
ziemniaczanej
1 łyżka kakao
1 łyżka kakao
1 łyżeczka
proszku do pieczenia
100g cukru
(jeżeli lubicie bardziej słodko, można dorzucić jeszcze 25g)
90g stopionego i
przestudzonego masła
50g stopionej i
przestudzonej gorzkiej czekolady (najwygodniej masło i czekoladę
stopić razem)
2 żółtka
ok. 100g jogurtu
naturalnego
2 białka
1 łyżeczka
cukru
2 garście malin
Wyłożyć
blachę do muffinek papilotkami. Nastawić piekarnik na 200 stopni.
Wybrać 12
najpiękniejszych malin i odłożyć.
Składniki
sypkie przesiać i wymieszać w misce.
W innej misce
połączyć masło z czekoladą, żółtka i jogurt.
Białka spienić,
dodać cukier i ubić na sztywną pianę.
Wymieszać
składniki suche i mokre, do nich dodać pianę i delikatnie, ale
stanowczo kilkoma ruchami wymieszać. Ciasto powinno się rozrzedzić
i nabrać więcej objętości.
Dodać maliny,
zamieszać tylko do równomiernego rozprowadzenia owoców.
Od razu ciasto
przełożyć do formy, na wierzchu ułożyć 12 odłożonych malin –
po jednej na każde ciastko.
Piec 20-25 minut
– mufiny będą gotowe, gdy przy lekkim naciśnięciu wyczuwalna
będzie sprężystość, a patyczek włożony do dna będzie po
wyjęciu suchy i czysty.
Zachęcam do upieczenia, są naprawdę wspaniałe!
piękne są te maliny pełne słodkości..
OdpowiedzUsuńPiękne babeczki i wspaniałe zdjęcia ;-)
OdpowiedzUsuńsmakowicie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńIdealne polaczenie, tez robilam w tym sezonie takie muffiny :)
OdpowiedzUsuńPiekne zdjecia i bardzo fajny blog - z przyjemnoscia pozwalam sobie dodac do ulubionych :)
pozdrawiam cieplo!
=)
z mąką ziemniaczaną muffinek jeszcze nie robiłam :) trzyletnia niecierpliwosc - bezcenne ;)
OdpowiedzUsuńczekoalda + maliny = pycha:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się Asiejo, nie mogłam przejść obok nich obojętnie...
OdpowiedzUsuńKubełku Smakowy, Zauberi - dziękuję bardzo ciepło :)
Nat.: bardzo mi miło, że wpadłaś; dziękuję i zapraszam serdecznie!
Vanillo - moim zdaniem mąka ziemniaczana robi wielką różnicę. :*
Ago - tak, supersmaczny klasyk ;)
Rewelacja! Najlepsze muffiny jakie do tej pory robiłam :) Sprężyste, soczyste i puszyste, mniam! Mój mężczyzna zachwycony, rodzice zachwyceni, na pewno będę często korzystała z tego przepisu, dziękuję! ;*
OdpowiedzUsuńJane, bardzo Ci dziękuję za te słowa :) Bardzo się cieszę, że Wam smakuje! Zapraszam tutaj i życzę smacznego :)
OdpowiedzUsuńbardzo pyszne...robilam juz kilka razy ,ale ten pzrepis jest WYJATKOWY...puszyste,smaczne i ten smak malin...pychota
OdpowiedzUsuń